workshop 16.05.2010 relacja
Podsumowanie na szybko: pięcioro uczestników, 4 godziny fotografowania, przepisy na fajne światło, jedna dobra modelka, proste narzędzia i na koniec – światło nieco na odwrót, ze świadomym zmniejszaniem kontrastu i ograniczaniem rozpiętości tonalnej.
Poniżej na szybko jeden portret na koniec dnia – bez cudowania w Photoshopie – jedynie wywołany z RAWa i zmniejszony do rozmiarów sieciowych oraz mały backstage.
miami photography
Awesome workshop! I wish I were in Europe now. I would attend for sure!